Dzisiejszą solenizantką jest nasza bramkarka – Magdalena Antkowiak! W tym szczególnym dla Ciebie dniu chcemy życzyć Ci wszystkiego co najlepsze, dużo zdrowia, szczęścia, pomyślności. Powodzenia w życiu prywatnym i zawodowym, mnóstwa udanych interwencji oraz wielu radosnych chwil na parkiecie.
Sto lat Magda!
Autor: admin
Sobota w Olsztynie!
W sobotę na parkiet wybiegną również nasze zawodniczki występujące w Ekstralidze Futsalu Kobiet. Naszą drużynę czeka daleka podróż bo udamy się do Olsztyna, a do pokonania będzie aż 471km.
Po ostatniej porażce nasze zawodniczki pojawią się na parkiecie zwarte i gotowe oraz głodne ligowych punktów. O te punkty może być ciężko gdyż drużyna AZW UWM High Heels Olsztyn jak do tej pory wszystkie spotkania przegrała i z pewnością ma ogromną ochotę aby w sobotę odnotować pierwszą zdobycz punktową.
Liczymy jednak na to, że tą długą podróż powrotną nasze zawodniczki spędzą w rewelacyjnych nastrojach i przywiozą 3 punkty do Siemianowic.
Początek spotkania w sobotę o godzinie 15:00 w hali Urania przy ul. Piłsudskiego 44 w Olsztynie.
Derbowa sobota!
Już w sobotę w hali Kompleksu Sportowego „MICHAŁ” czeka nas kolejny w tym sezonie derbowy pojedynek. Tym razem przyjdzie nam podejmować na własnym parkiecie GKS Futsal Tychy.
Tyszanie po 6 kolejkach mają na swoim koncie 12 punktów co w stosunku do naszych 3 punktów stawia ich w roli faworyta. Nasi zawodnicy jednak zrobią wszystko aby zdobyć pierwszy komplet punktów w tym sezonie.
Ci którzy śledzą nasze spotkania z pewnością widzieli, że nasza gra w cale nie była taka zła jak pokazują to wyniki. Jak po ostatnim meczu mówił Kuba Maślak „Liczymy, że przełamanie przyjdzie szybciej niż później”. Zwycięstwo w derbach z pewnością dodałoby temu zwycięstwu smaczku.
Dlatego gorąco liczymy na wasze wsparcie na trybunach i już teraz wszystkich gorąco zapraszamy w sobotą do hali KS „MICHAŁ” gdzie pierwszy gwizdek sędziego usłyszymy o godzinie 18:00.
Do zobaczenia!
Porażka na parkiecie V-ce Mistrzyń
Wysoką porażką zakończyło się wyjazdowe spotkanie naszej drużyny z KS Górzno Nowy-Świt. Gospodynie tego pojedynku na pewno wskazywane były jako faworytki spotkania choć liczyliśmy na małą niespodziankę gdy to podopieczne Ani Wójcik otwarły wynik spotkania za sprawą Patrycji Wiśniewskiej. Niestety chwilę później miejscowe doprowadziły do wyrównania i w pierwszej połowie to już tylko one strzelały przez co pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 6-1.
Druga połowa zaczęła się szczęśliwie dla nas gdyż już na początku bramkę dla naszej drużyny zdobyła Zuzanna Świętek. W naszej głowie pojawił się cień nadziei na odrobienie strat i wywiezienie choćby punktu z województwa Kujawsko-Pomorskiego jednak miejscowe szybko nas sprowadziły na ziemię aplikując kolejne 2 bramki. Myślę, że śmiało można powiedzieć, że przy stanie 8-2 już raczej mało kto liczył na zdobycz punktową naszej ekipy choć trzeba przyznać, że pomimo bardzo niekorzystnego rezultatu nasze zawodniczki starały się realizować założenia taktyczne co dało owoc w postaci dwóch kolejny bramek które zdobyły kolejno Magda Knysak oraz Paulina Załęcka.
Na niewiele się to zdało gdyż w finalnym rozrachunku spotkanie zakończyło się wynikiem 12-4 dla V-ce Mistrzyń Polski.
Nie spuszczamy głów na dół i dalej pracujemy aby osiągnąć jak najlepszy wynik w tym sezonie Ekstraligi.
Nowy Świt – GórznoFC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie
12 - 4Pełny czas bez dogrywki |
Remis z liderem!
Niezwykle ciężki pojedynek czekał zawodników FC Silesia BOX gdyż do Siemianowic przyjeżdżał lider rozgrywek – ASG Stanley Futsal Team Brzeg. Bez dwóch zdań patrząc na formę obu zespołów to goście byli faworytem tego spotkania jednak nasi zawodnicy udźwignęli ciężar spotkania i wywalczyli 1 punkt.
Spotkanie od początku byłe pełne mocnej walki o każdy centymetr parkietu, o każdą piłkę. Drużyny wysoko sobie postawiły poprzeczkę przez co kibice na nudę narzekać nie mogli. Kilka groźnych akcji z jednej i drugiej strony wzmogło w nas apetyt na bramki. Na pierwsze czekaliśmy do 10 minuty kiedy najpierw przyjezdni wyszli na prowadzenie, a kilkanaście sekund później nasi zawodnicy odpowiedzieli za sprawą Piotrka Hiszpańskiego który wykorzystał dobitkę.
Spotkanie było na prawdę zacięte i pełne zwrotów akcji czego dowodem może być ostatnia akcja pierwszej połowy kiedy na 0,8 sekundy do końca drużyna gości wykonywała rzut wolny po którym umieściła piłkę w naszej bramce jednak sędziowie nie uznali jej gdyż piłka znalazła się w siatce już po dźwięku syreny kończącej 1 część gry.
Tuż po zmianie stron zawodnicy z Brzegu zdobyli drugą bramkę w bardzo podobny sposób do pierwszej, tj. wstrzelenie piłki po długim słupki i tam wykończenie czekającego zawodnika.
Wydawać by się mogło, że od tego momentu to przyjezdni przejmą inicjatywę jednak nasi zawodnicy chcieli zrobić wszystko aby zdobyć punkty w tym meczu. W 28 minucie sędzia podyktował dla nas rzut karny za faul na Robecie Gładczaku. Po tej sytuacji trener gości obejrzał czerwoną kartkę. Stały fragment gry na bramkę zamienił Jakub Maślak dając nam wyrównanie.
Mimo sytuacji z jednej czy drugiej strony wynik już nie uległ zmianie.
Warto zaznaczyć, że ponownie wielkimi umiejętnościami popisał się w bramce Paweł Grzywa, który utrzymywał nas „przy życiu” w tym spotkaniu.
A już w kolejny weekend kolejne derbowe starcie, tym razem gościć będziemy GKS Futsal Tychy ale postaramy się o to aby nie być zbyt gościnni i żebyśmy mogli dopisać pierwszy komplet punktów do swojego konta
FC SILESIA BOX Siemianowice ŚląskieKS Futsal Team Brzeg
2 - 2Pełny czas bez dogrywki |
Jedziemy do liderek!
Już jutro nasza żeńska drużyna również zmierzy się z liderem rozgrywek. W przeciwieństwie do panów, zawodniczki Ani Wójcik rozegrają swój mecz na wyjeździe.
Nasz zespół czeka daleki wyjazd i ciężki mecz, jednak mimo wszystko liczymy na podtrzymanie dobrej passy i na to, że to właśnie z nami drużyna Nowy Świt-Górzno straci swoje pierwsze punkty w tym sezonie Ekstraligi.
Nasze najbliższe rywalki w poprzedniej kolejce wygrały wysoko na wyjeździe bo aż 11-0 pokonały AZS UWM High Heels Olsztyn. My jednak jedziemy z bojowym nastawieniem na to spotkanie!
Początek meczu już jutro o godzinie 18:00.
Lider przyjeżdża do Siemianowic!
Już w sobotę o godzinie 18 czeka nas kolejne bardzo trudne spotkanie. Do Siemianowic przyjedzie lider rozgrywek – ASG Stanley Futsal Team Brzeg. Nasz najbliższy rywal z kompletem punktów na koncie z pewnością postawi bardzo trudne warunki przed podopiecznymi Bartka Nogi. Nie mniej nasi zawodnicy głodni pierwszego ligowego zwycięstwo zrobią wszystko aby to trzy punkty zostały w Siemianowicach.
Jesteśmy dobrej myśli, gdyż ostatnim spotkaniu pokazaliśmy, że potrafimy nawiązać równorzędną walkę z silnymi ekipami.
Serdecznie zapraszamy wszystkich do Kompleksu Sportowego „MICHAŁ”, liczymy na wsparcie naszych kibiców!
Sto lat Żaneta!
Dziś swoje święto obchodzi Żaneta Sobota i z tej okazji w imieniu klubu pragniemy Ci życzyć wszystkiego najlepszego, dużo zdrówka, pomyślności, powodzenia w życiu prywatnym i zawodowym. Obyśmy mogli świętować razem nie jeden sukces, a Ty żebyś czerpała radość z wszystkiego co robisz!
Sto lat!
Pierwsze zwycięstwo w Parku Pszczelnik!
Świadkami fantastycznego spotkania w wykonaniu drużyny prowadzonej przez Anię Wójcik byli kibice zebrani w hali w Parku Pszczelnik. Nasza drużyna wygrała 3-0 i poniekąd zrewanżowała się za zeszły sezon ekipie KU AZS UJD Częstochowa.
Przed meczem było czuć nieco napięcie… w końcu nasze zawodniczki czekały na pierwsze punkty we własnej hali, w dodatku doskonale pamiętamy, że w zasadzie to porażka z drużyną z Częstochowy na inaugurację poprzedniego sezonu pozbawiła nas możliwości gry w barażach o awans.
Od początku było widać, że obu drużynom zależało na tym aby szybko otworzyć wynik i mimo akcji pod obiema bramkami to na otwarcie wyniku czekać musieliśmy czekać do 6 minuty. Wtedy to Patrycja Wiśniewska wpisała się na listę strzelczyń. Na kolejnego gola przyszło nam czekać 5 min kiedy to Magda Knysak podwyższyła na 2-0. Do przerwy wynik zmianie nie uległ choć były ku temu okazje zarówno z jednej jak i drugiej drużyny.
W przerwie jak i przed meczem mieliśmy okazję zobaczyć niesamowity występ tancerek z zespołu Cheer Move Mysłowice. Warto dodać, że małe tancerki dopingowały nasz zespół przez całe spotkanie.
Po zmianie stron częstochowianki wiedziały, że jeśli szybko nie zdobędą bramki kontaktowej to bardzo ciężko będzie im wywieźć punkty z Siemianowic. Mimo dobrej gry całego naszego zespołu chyba możemy powiedzieć, że show skradła Martyna Halupczok której fenomelane interwencje pozwoliły nam zachować czyste konto. Choć zwrócić uwagę też należy jak bronił cały zespołu niejednokrotnie blokując uderzenia wślizgami.
Wynik ustaliła w Julka Wycisk w 31 minucie finalizując świetną zespołową akcję naszej drużyny. Do końca spotkania mimo kilku okazji z obu stron wynik już nie uległ zmianie.
Kibice którzy śledzili to spotkanie z pewnością tego nie żałują. Mecz toczony był w szybkim tempie, oglądaliśmy wiele bramkowych sytuacji, świetne interwencje golkiperek.
Taka gra naszego zespołu to dobry prognostyk przed kolejny starciem kiedy udamy się do hali liderek gdzie czeka nas bardzo ciężkie starcie ale jesteśmy dobrej myśli.
FC SILESIA BOX Siemianowice ŚląskieKU AZS UJD Częstochowa
27 października 2024
3 - 0Pełny czas bez dogrywki |
Wyniki
Klub | Druga połowa | Pierwsza połowa | Bramki | Wynik |
---|---|---|---|---|
FC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie | 1 | 2 | 3 | Wygrane |
KU AZS UJD Częstochowa | 0 | 0 | 0 | Przegrane |
Porażka w derbach!
Wyższość Ruchu Chorzów musieli uznać nasi zawodnicy w sobotnim spotkaniu derbowym. Niebiescy okazali się lepsi wygrywając 5-3.
Pierwsza połowa mogła się podobać kibicom. Mieliśmy mnóstwo akcji, fenomenalne interwencje bramkarzy i choć na bramki musieliśmy czekać niemal do samego końca tej części gry to z pewnością sympatycy jednej jak i drugiej drużyny mogli mieć powody do zadowolenia.
W naszych szeregach mógł cieszyć powrót do kadry meczowej po absencji Adriana Stachańskiego oraz Krzysia Piskorza. To ten pierwszy otwarł wynik spotkania w 19 minucie dając nam prowadzenie.
W dłuższym wymiarze czasowym swoją szansę otrzymał również Mateusz Rudziński między słupkami który popisał się kilkoma świetnymi interwencjami.
Chorzowianie byli jednak faworytem tego spotkania i już przed przerwą zdołali wyrównać po strzale Mariusza Segeta.
Po zmianie stron spodziewaliśmy się jeszcze bardziej emocjonującego spotkania i tak też było. Najpierw prowadzenie chorzowianom dał Krzysiek Salisz ale już 3 minuty później odpowiedzieliśmy za sprawą Kuby Maślaka. W 30 minucie zawodnicy Ruchu znów wyszli na prowadzenie i kilkanaście sekund później je podwyższyli i to był chyba decydujący moment po którym już nie potrafiliśmy się podnieść. Choć na 4 minuty przed końcem jeszcze nadzieję dał nam Robert Gładczak strzelając bramkę kontaktową to niebiescy prowadzenia już nie oddali, a na 3 minuty przed końcem ustalili wynik meczu strzelając na 5-3.
Mimo ogromnej ambicji i chęci na urwanie punktów drużynie Ruchu niestety kolejny raz w tym sezonie musieliśmy uznać wyższość rywala.
foto: ruchfutsal.com
Ruch ChorzówFC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie
26 października 2024
5 - 3Pełny czas bez dogrywki |
Wyniki
Klub | Druga połowa | Pierwsza połowa | Bramki | Wynik |
---|---|---|---|---|
Ruch Chorzów | 4 | 1 | 5 | Wygrane |
FC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie | 2 | 1 | 3 | Przegrane |