Kategoria: Sekcja kobiet

Sto lat Julka!

Dzisiaj naszą solenizantką jest Julia Wycisk, z tej okazji pragniemy Ci życzyć wszystkiego dobrego, dużo zdrowia i powodzenia w życiu oraz mnóstwa radości z gry w futsal!

Sto lat Julka!

Z akademiczkami w Parku Pszczelnik

Już w niedzielę o godzinie 16:00 kolejne starcie w ramach Ekstraligi Futsalu Kobiet. Podopieczne Anny Wójcik w hali w Parku Pszczelnik podejmować będą AZS KU Uniwersytet Warszawski. Po dwóch wysokich porażkach nasze zawodniczki z pewnością będą chciały się zrehabilitować. Czeka nas trudne zadanie bo akademiczki tak jak my z 6 punktami na koncie będą chciały nieco uciec w ligowej tabeli.

Warszawianki w minionej kolejce przegrały na własnym parkiecie 1-4 z liderkami z Górzna, a tydzień wcześniej wysoko bo aż 11-1 pokonały Wierzbowiankę Wierzbno.

Zapowiada się emocjonujące spotkanie więc warto będzie spędzić to niedzielne popołudnie w Parku Pszczelnik. Naszym zawodniczko z pewnością przyda się wsparcie dlatego gorąco liczymy na naszych kibiców!

Porażka w Olsztynie

Z pewnością nie tak wyobrażaliśmy sobie wynik wyjazdowego spotkania naszej żeńskiej drużyny w Olsztynie. Fakt, że do Olsztyna udaliśmy się w składzie okrojonym ze względu na kontuzje jednak patrząc na umiejętności naszych zawodniczek liczyliśmy na punkty.

O krótki komentarz poprosiliśmy trenerkę Anię

Drużyna z Olsztyna tak jak my również jest beniaminkiem i walczy o każdy punkt aby się utrzymać w lidze. Mecz od samego początku nie układał się po naszej myśli, niestety w tym dniu w naszej grze nic nie działało tak jak powinno i dlatego też przegrałyśmy bardzo wysoko. Oczywiście dziewczynom z Olsztyna gratulujemy zdobycia 3 pkt i życzymy powodzenia w kolejnych meczach a my musimy się otrząsnąć po ostatnich dwóch porażkach, wyciągnąć wnioski i walczyć dalej. Na pewno mogę obiecać, że nie poddajemy się i zrobimy wszystko aby kibice w nas ciągle wierzyli i byli z nami. Już dzisiaj zapraszamy na niedzielny mecz, który odbędzie się na Pszczelniku o 16 bardzo potrzebujemy Waszego wsparcia kibiców bo z Wami dużo łatwiej się gra. Do zobaczenia!

Anna Wójcik
8 - 1
Pełny czas bez dogrywki

AZS UWM High Heels Olsztyn

FC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie

5Martyna Halupczok Bramkarka
4Paulina Załęcka Zawodniczka z pola
9Patrycja Wiśniewska Zawodniczka z pola
16Magdalena Knysak Zawodniczka z pola
90Żaneta Sobota Zawodniczka z pola 1'
1Magdalena Antkowiak Bramkarka
7Ewa Duda Zawodniczka z pola 10'
19Joanna Kęsoń Zawodniczka z pola
96Marlena Konieczna Zawodniczka z pola
  1 1

Trenerka: Anna Wójcik
Asystent trenera: Marcin Nowacki

Sobota w Olsztynie!

W sobotę na parkiet wybiegną również nasze zawodniczki występujące w Ekstralidze Futsalu Kobiet. Naszą drużynę czeka daleka podróż bo udamy się do Olsztyna, a do pokonania będzie aż 471km.

Po ostatniej porażce nasze zawodniczki pojawią się na parkiecie zwarte i gotowe oraz głodne ligowych punktów. O te punkty może być ciężko gdyż drużyna AZW UWM High Heels Olsztyn jak do tej pory wszystkie spotkania przegrała i z pewnością ma ogromną ochotę aby w sobotę odnotować pierwszą zdobycz punktową.

Liczymy jednak na to, że tą długą podróż powrotną nasze zawodniczki spędzą w rewelacyjnych nastrojach i przywiozą 3 punkty do Siemianowic.

Początek spotkania w sobotę o godzinie 15:00 w hali Urania przy ul. Piłsudskiego 44 w Olsztynie.

Porażka na parkiecie V-ce Mistrzyń

Wysoką porażką zakończyło się wyjazdowe spotkanie naszej drużyny z KS Górzno Nowy-Świt. Gospodynie tego pojedynku na pewno wskazywane były jako faworytki spotkania choć liczyliśmy na małą niespodziankę gdy to podopieczne Ani Wójcik otwarły wynik spotkania za sprawą Patrycji Wiśniewskiej. Niestety chwilę później miejscowe doprowadziły do wyrównania i w pierwszej połowie to już tylko one strzelały przez co pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 6-1.

Druga połowa zaczęła się szczęśliwie dla nas gdyż już na początku bramkę dla naszej drużyny zdobyła Zuzanna Świętek. W naszej głowie pojawił się cień nadziei na odrobienie strat i wywiezienie choćby punktu z województwa Kujawsko-Pomorskiego jednak miejscowe szybko nas sprowadziły na ziemię aplikując kolejne 2 bramki. Myślę, że śmiało można powiedzieć, że przy stanie 8-2 już raczej mało kto liczył na zdobycz punktową naszej ekipy choć trzeba przyznać, że pomimo bardzo niekorzystnego rezultatu nasze zawodniczki starały się realizować założenia taktyczne co dało owoc w postaci dwóch kolejny bramek które zdobyły kolejno Magda Knysak oraz Paulina Załęcka.

Na niewiele się to zdało gdyż w finalnym rozrachunku spotkanie zakończyło się wynikiem 12-4 dla V-ce Mistrzyń Polski.

Nie spuszczamy głów na dół i dalej pracujemy aby osiągnąć jak najlepszy wynik w tym sezonie Ekstraligi.

12 - 4
Pełny czas bez dogrywki

Nowy Świt – Górzno

FC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie

5Martyna Halupczok Bramkarka
16Magdalena Knysak Zawodniczka z pola 28'
17'
22Julia Ciupa Zawodniczka z pola
79Zuzanna Świętek Zawodniczka z pola 21'
90Żaneta Sobota Zawodniczka z pola
77Dorota Młynarczyk Bramkarka
4Paulina Załęcka Zawodniczka z pola 30'
14'
7Ewa Duda Zawodniczka z pola
9Patrycja Wiśniewska Zawodniczka z pola 3'
19Joanna Kęsoń Zawodniczka z pola 25'
29'
  4 3 1

Jedziemy do liderek!

Już jutro nasza żeńska drużyna również zmierzy się z liderem rozgrywek. W przeciwieństwie do panów, zawodniczki Ani Wójcik rozegrają swój mecz na wyjeździe.

Nasz zespół czeka daleki wyjazd i ciężki mecz, jednak mimo wszystko liczymy na podtrzymanie dobrej passy i na to, że to właśnie z nami drużyna Nowy Świt-Górzno straci swoje pierwsze punkty w tym sezonie Ekstraligi.

Nasze najbliższe rywalki w poprzedniej kolejce wygrały wysoko na wyjeździe bo aż 11-0 pokonały AZS UWM High Heels Olsztyn. My jednak jedziemy z bojowym nastawieniem na to spotkanie!

Początek meczu już jutro o godzinie 18:00.

Pierwsze zwycięstwo w Parku Pszczelnik!

Świadkami fantastycznego spotkania w wykonaniu drużyny prowadzonej przez Anię Wójcik byli kibice zebrani w hali w Parku Pszczelnik. Nasza drużyna wygrała 3-0 i poniekąd zrewanżowała się za zeszły sezon ekipie KU AZS UJD Częstochowa.

Przed meczem było czuć nieco napięcie… w końcu nasze zawodniczki czekały na pierwsze punkty we własnej hali, w dodatku doskonale pamiętamy, że w zasadzie to porażka z drużyną z Częstochowy na inaugurację poprzedniego sezonu pozbawiła nas możliwości gry w barażach o awans.

Od początku było widać, że obu drużynom zależało na tym aby szybko otworzyć wynik i mimo akcji pod obiema bramkami to na otwarcie wyniku czekać musieliśmy czekać do 6 minuty. Wtedy to Patrycja Wiśniewska wpisała się na listę strzelczyń. Na kolejnego gola przyszło nam czekać 5 min kiedy to Magda Knysak podwyższyła na 2-0. Do przerwy wynik zmianie nie uległ choć były ku temu okazje zarówno z jednej jak i drugiej drużyny.

W przerwie jak i przed meczem mieliśmy okazję zobaczyć niesamowity występ tancerek z zespołu Cheer Move Mysłowice. Warto dodać, że małe tancerki dopingowały nasz zespół przez całe spotkanie.

Po zmianie stron częstochowianki wiedziały, że jeśli szybko nie zdobędą bramki kontaktowej to bardzo ciężko będzie im wywieźć punkty z Siemianowic. Mimo dobrej gry całego naszego zespołu chyba możemy powiedzieć, że show skradła Martyna Halupczok której fenomelane interwencje pozwoliły nam zachować czyste konto. Choć zwrócić uwagę też należy jak bronił cały zespołu niejednokrotnie blokując uderzenia wślizgami.

Wynik ustaliła w Julka Wycisk w 31 minucie finalizując świetną zespołową akcję naszej drużyny. Do końca spotkania mimo kilku okazji z obu stron wynik już nie uległ zmianie.

Kibice którzy śledzili to spotkanie z pewnością tego nie żałują. Mecz toczony był w szybkim tempie, oglądaliśmy wiele bramkowych sytuacji, świetne interwencje golkiperek.

Taka gra naszego zespołu to dobry prognostyk przed kolejny starciem kiedy udamy się do hali liderek gdzie czeka nas bardzo ciężkie starcie ale jesteśmy dobrej myśli.

27 października 2024
3 - 0
Pełny czas bez dogrywki

Wyniki

KlubDruga połowaPierwsza połowaBramkiWynik
FC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie123Wygrane
KU AZS UJD Częstochowa000Przegrane

FC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie

5Martyna Halupczok Bramkarka
9Patrycja Wiśniewska Zawodniczka z pola
15Anna Sopała Zawodniczka z pola
19Joanna Kęsoń Zawodniczka z pola
96Marlena Konieczna Zawodniczka z pola
77Dorota Młynarczyk Bramkarka
4Paulina Załęcka Zawodniczka z pola
7Ewa Duda Zawodniczka z pola
16Magdalena Knysak Zawodniczka z pola
17Klaudia Łyszczarz Zawodniczka z pola
18Julia Wycisk Zawodniczka z pola
22Julia Ciupa Zawodniczka z pola
79Zuzanna Świętek Zawodniczka z pola
90Żaneta Sobota Zawodniczka z pola
  3 2

Trenerka: Anna Wójcik

KU AZS UJD Częstochowa

Dziewczyny wracają do gry!

A już w niedzielę do gry powróci nasz kobiecy zespół który w hali w Parku Pszczelnik podejmować będzie KU AZS UJD Częstochowa. Nasze zawodniczki po ostatnim zwycięstwie mają ogromną chrapkę na kolejne 3 punkty. Dodatkowego smaczku dodaje na pewno chęć rewanżu za spotkania w poprzednim sezonie.

Serdecznie zapraszamy wszystkich w niedzielę na godzinę 17:00.

Pierwsze 3 punkty!

Po niesamowitym spotkaniu nasza kobieca drużyna dopisała swoje pierwsze 3 punkty w tym sezonie pokonując na wyjeździe Wierzbowiankę Wierzbno!

Pierwsza połowa była bardzo zacięta i wyrównana, obie drużyny miały swoje okazje bramkowe lecz brakowało skuteczności przy wykańczaniu akcji, większość czasu gra toczyła się w środku pola. Jednak to siemianowiczanki otwarły wynik spotkania strzelając na 1-0 za sprawą Patrycji Wiśniewskiej. Mimo usilnych prób podwyższenia rezultatu aby nieco uspokoić grę ta sztuka nam się nie udała, na domiar złego to miejscowa drużyna zdołała wyrównać tuż przed syreną kończącą pierwszą połowę tego starcia. Piłka po głowie Żanety Soboty wpadła do naszej bramki.

Po zmianie stron, pojedynek wyglądał podobnie choć wydawałoby się, że optyczną przewagę zyskują zawodniczki Wierzbowianki co z resztą potwierdziły wychodząc na prowadzenie. Czas mijał a nasze zawodniczki mimo usilnych prób nie potrafiły znaleźć drogi do bramki rywalek. na 1 minutę i 39 sekund do końca meczu gospodynie popełniły szóste przewinienie co poskutkowało przedłużonym rzutem karnym. Sprawy w swoje ręce postanowiła wziąć Ania Sopała i gdy sędzia gwizdkiem dał znak do wykonania stałego fragmentu chyba wszyscy wstrzymaliśmy oddech… Ania potężnym strzałem nie dała szans miejscowej bramkarce doprowadzając do wyrównania.

Wszyscy oglądający spotkanie już chyba myśleli, że spotkanie zakończy się podziałem punktów, jednak nasze dziewczyny nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa! Na 30 sekund przed końcem przytomnie zachowała się Asia Kęsoń która odebrała na środku parkietu źle przyjętą przez rywalkę piłkę i zagrała do Marleny Koniecznej która znalazła się sam na sam z bramkarką Wierzbowianki i strzeliła pomiędzy nogami rywalki dając nam prowadzenie. Po zabójczej kontrze na 11 sekund do końca piłkę drugi raz w siatce umieściła Patrycja Wiśniewska ustalając tym samym wynik spotkania.

Do trzeciej kolejki musieliśmy czekać na pierwsze punkty naszego kobiecego zespołu, teraz mamy nadzieję, że ciśnienie nieco zejdzie i będziemy już regularnie punktować. Nasza drużyna będzie miała okazję nieco nadrobić okresu przygotowawczego gdyż teraz czeka nas przerwa reprezentacyjna i do gry wrócimy za niespełna trzy tygodnie.

6 października 2024
2 - 4
Pełny czas bez dogrywki

Wyniki

KlubDruga połowaPierwsza połowaBramkiWynik
Wierzbowianka Wierzbno112Przegrane
FC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie314Wygrane

Wierzbowianka Wierzbno

FC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie

5Martyna Halupczok Bramkarka
4Paulina Załęcka Zawodniczka z pola
8Charline Pantelmann-Jankowska Zawodniczka z pola
19Joanna Kęsoń Zawodniczka z pola
96Marlena Konieczna Zawodniczka z pola 39'
77Dorota Młynarczyk Bramkarka
7Ewa Duda Zawodniczka z pola
9Patrycja Wiśniewska Zawodniczka z pola 16', 39'
15Anna Sopała Zawodniczka z pola 30'
17Klaudia Łyszczarz Zawodniczka z pola
90Żaneta Sobota Zawodniczka z pola 19'
  4 1

Trenerka: Anna Wójcik

Jedziemy do Wierzbna!

W niedzielę nasze zawodniczki występujące w Ekstralidze udadzą się do Wierzbna na mecz z tamtejszą Wierzbowianką. Nasze najbliższe rywalki podobnie jak my odniosły do tej pory dwie porażki w ligowych rozgrywkach. Oba zespoły głodne punktów zrobią wszystko aby w niedzielę dopisać pierwszy dorobek do swojego konta.

Nasze rywalki jak na razie zdobył 4 bramki, a straciły ich aż 21. Bilans siemianowiczanek to natomiast 4 stracone i 10 strzelonych bramek. Nie możemy jednak lekceważyć rywalek, szczególnie, że ich atutem będzie własna hala.

Początek spotkania o godzinie 20:00 w niedzielę w hali sportowej w Koniuszy przy ul. Koniusza 19