Nasza żeńska drużyna w debiutanckim sezonie spisała się wyśmienicie, jednak pozostał niedosyt ponieważ do walki w barażach zabrakło niewiele. Postanowiliśmy zadać trenerce Ani kilka pytań odnośnie minionego sezonu, a także tego nadchodzącego.
Dzień dobry pani trener, już trochę czasu minęło od ostatniego ligowego spotkania więc myślę, że na początek moglibyśmy na chłodno opisać jaki to był sezon w naszym wykonaniu.
Dzień dobry Ciężko powiedzieć jednym słowem jaki był to sezon bo z jednej strony powinniśmy być zadowoleni bo jesteśmy nową drużyną, dopiero się zgrywamy i w całym sezonie przegrywamy w lidze tylko jeden mecz. No i jest jeszcze ta druga strona czyli niedosyt bo wiemy jak gramy, jaki mamy potencjał.
W zasadzie wynik meczu inauguracyjnego zadecydował w dużej mierze o tym który zespół zagra baraże o Ekstraligę. Co było powodem tamtej porażki? Trema w debiucie drużyny czy może lepsza dyspozycja rywalek albo indywidualne błędy?
Powiedziałeś, że wynik pierwszego meczu przesądził o awansie ja bym powiedziała, że mecze bezpośrednio z Częstochową. Tak naprawdę zabrakło nam 1 punktu do awansu, a w całym sezonie przegrałyśmy 1 mecz oraz zremisowałyśmy 1 mecz. Co było przyczyną? Wydaje mi się, że w pierwszym meczu jeszcze brak zgrania i zdecydowanie skuteczność. My oddajemy przynajmniej 20-30 uderzeń na bramkę a przeciwnik 5 i to zdecydowało o wyniku.
Jak Pani myśli? Czy drużyna z Częstochowy poradzi sobie w Ekstralidze?
Co do drużyny z Częstochowy to jeśli chcą się utrzymać w Ekstralidze na pewno muszą się wzmocnić. Na pewno nie będzie łatwo jak każdemu beniaminkowi ale dziewczyny mają doświadczenie w grze w najwyższej lidze więc zobaczymy jak będzie.
Jak oceni Pani poziom 1 ligi futsalu kobiet?
Na pewno gra w I lidze różni się od poziomu gry w Ekstralidze. Większość drużyn pierwszo ligowych traktuje rozgrywki futsalowe jako dodatek do gry na trawie. Wypełnienie czymś tej przerwy zimowej, jakieś urozmaicenie sezonu, niestety mało drużyn w Polsce stawia tylko na futsal, szczególnie w niższej lidze dlatego ten poziom nie będzie zbliżony.
Czy wiadomo już coś o jakiś zmianach kadrowych w naszej drużynie? Ktoś dołączy? Czy może jakieś zawodniczki zapowiedziały już odejście?
Na to pytanie odpowiem dopiero we wrześniu, jak wrócimy do treningów. Jedyne co mogę zdradzić to będą wzmocnienia, rozmowy trwają a co do odejść robimy wszystko aby tego nie było.
Wiemy jaki jest plan na następny sezon. Uda nam się go zrealizować?
Plan jest prosty awans a tak na poważnie jak sie okazało w tym sezonie każdy mecz będzie dla nas bardzo ważny i na każdy będziemy jeszcze bardziej skoncentrowane.
Sparingi że Słomniczanka, Wandą i Rekordem a także pucharowe starcie z ROWem pokazały, że jesteśmy w stanie nawiązać równorzędna walkę z elitą. Na najwyższym poziomie nie bylibyśmy raczej drużyną broniącą się przed spadkiem. Co Pani o tum sądzi?
Wszystkie te mecze sparingowe oraz mecz pucharowy z drużynami z Ekstraligi pokazały, że potrafimy grać, że chcemy atakować i jesteśmy gotowe na grę na takim poziomie. Wydaje mi się, że szczególnie w meczu z Rybnikiem przy pełnej hali kibiców dziewczyny zaprezentowały się rewelacyjnie. Dla mnie była to wspaniała reklama futsalu.
Zaproszenie do pracy z bramkarkami Zbyszka Modrzika było wydaje się dobrym posunięciem. Kiedy się ogląda ich grę z boku to widać postępy.
Tak praca z Trenerem Zbyszkiem to jest strzał w 10tkę, doświadczenie bramkarskie, super podejście do podopiecznych i do tego przesympatyczny człowiek. Dziewczyny nie tylko podczas treningów ale również w meczu czuły wsparcie i dużą pomoc Trenera Zbyszka. Nie możemy zapomnieć o Mateuszu, który pomagał dziewczynom na początku sezonu. To on zajmował się bramkarkami mimo, że miał też swoje treningi i potrafił to pogodzić. Tak naprawdę to ich ciężka praca sprawiła, że dziewczyny z treningu na trening były pewniejsze i traciliśmy mniej bramek, za co im bardzo dziękuję.
Była już rozmowa podsumowująca sezon z zarządem? Jak podsumowaliście wspólnie sezon?
Wiesz co razem z Prezesem Adamem bardzo dużo rozmawialiśmy przez cały sezon, po każdym meczu, czasami po treningach i co najważniejsze mamy wspólny cel, który chcemy osiągnąć w przeciągu dwóch lat.
W kwietniu i maju prowadziliśmy treningi otwarte dla kobiet. Czy pojawiły się jakieś interesujące zawodniczki?
Już mogę Ci odpowiedzieć na to pytanie bo właśnie zakończyłyśmy sezon, tydzień temu odbył się ostatni trening i mogę powiedzieć, że kilka zawodniczek się pojawiło i na pewno postaramy się aby zostały z nami.
Kiedy planujecie ruszyć z przygotowaniami do sezonu po przerwie wakacyjnej?
Treningi na hali zaczynamy na początku września ale dziewczyny dostaną rozpiskę, którą będą musiały realizować indywidualnie już w sierpniu.
Dzięki za poświęcony teraz czas jak i za pełen emocji sezon
Również bardzo dziękuję za cały sezon, zarówno Tobie, naszym komentatorom (Sławek Pękala, Krzysiek Nos i Adam Zajączkowski), spikerowi (Wiesław Stręk), pracownikom MOSiRu w Siemianowicach, zarządowi (Adam Gniozdorz, Mirek Kulik, Gienek Marok) bez Was by się to nie udało, nie stworzylibyśmy takiej drużyny i nie usłyszeliby o nas miłośnicy futsalu. Dziękuję również zawodniczkom, za Wasze poświęcenie, za to, że mi zaufałyście choć czasami miałyście inne zdanie za to że byłyście i jesteście drużyną. Dla mnie zawsze wygrywamy i przegrywamy razem. Dziękuję Klaudii Łasickiej za pomoc w treningach motorycznych, bo dzięki niej mogłam skupić się na czymś innym. I na koniec ale najważniejsze podziękowania dla Was Kibice, każdy mecz z Wami był niesamowitym widowiskiem, dla nas byliście dodatkowym zawodnikiem, który popychał nas do przodu. Mam nadzieję, do zobaczenia w przyszłym sezonie