W drugiej kolejce 1 Ligi Futsalu nasi zawodnicy udali się na kolejny mecz wyjazdowy. Tym razem mierzyliśmy się z beniaminkiem ASG Stanley Team Brzeg. Mimo iż nasz rywal to beniaminek ligi to jest to klub z ekstraklasową przeszłością, a w składzie ma wielu doświadczonych zawodników więc można było się spodziewać ciężkiego pojedynku.

Kibice oglądający to spotkanie na pewno na nudę nie narzekali bo na prawdę się działo. W pierwszej połowie widzieliśmy tylko jedną bramkę która dała nam prowadzenie, a zdobył ją Bartek Drzyzga. Mieliśmy natomiast sporo akcji bramkowych gdzie kilkukrotnie obita została konstrukcja bramek, był przedłużony karny dla gospodarzy którego wybronił Paweł Grzywa.

Po zmianie stron nasze prowadzenie podwyższył Krzysztof Piskorz co jeszcze podkręciło tempo spotkania. Działo się wiele, miejscowi chcieli za wszelką cenę gonić wynik i udało im się doprowadzić do wyniku 2-2 już w 26 minucie. Na 8 minut przed końcową syreną kolejny raz tego dnia prowadzeni dał nam Bartek Drzyzga jednak w ostatniej minucie meczu to ponownie miejscowi zadali cios który dał im remis, a my ostatecznie musieliśmy znów zadowolić się jednym punktem.

Spotkanie było naprawdę ciekawe dla oka, szkoda jednak, że nie wracaliśmy z kompletem punktów.
Nasza drużyna koncentruje się już na kolejnym ciężkim rywalu jakim będzie spadkowicz z FOGO Futsal Ekstraklasy – AZS UŚ Katowice. Będzie to pierwsze spotkanie w tym sezonie rozegrane w hali KS „MICHAŁ”

Już w niedzielę czeka nas spotkanie w ramach 2 kolejki 1 Polska Liga Futsalu 🤩Udamy się do Brzegu na mecz z beniaminkiem – ASG Stanley Futsal Team Brzeg. Czeka nas na pewno trudny pojedynek jednak wiemy po co tam przyjedziemy 💪 Po ostatnim remisie pozostał spory niedosyt więc zrobimy wszystko aby przywieźć 3 punkty z tego trudnego terenu, trzymajcie kciuki za naszą drużynę 💚💛💙

Po inauguracyjnym spotkaniu pozostał niedosyt, jednak ten jeden punkt należy uszanować gdyż hala w Rzeszowie to trudny teren.

Początek spotkania to można by rzec niespodziewane prowadzenie miejscowych, na które szybko odpowiedział Adrian Stachański, a 3 minuty później prowadzenie nam dał Kamil Kmiecik. Niestety zawodnicy Heiro zdołali odpowiedzieć jeszcze przed przerwą i do szatni schodziliśmy z wynikiem 2-2.

Po zmianie stron nasz zespół chciał podkręcić tempo, stwarzaliśmy sporo zagrożenia pod bramką rywala. Po jednej z naszych akcji faulowany był Adrian Stachański w polu karnym przeciwnika, sędzia bez wahania wskazał na rzut karny który na bramkę zamienił Kamil Kmiecik. Dość szybko ponownie mieliśmy remis na tablicy wyników gdyż po jednej z akcji rywala piłkę zmierzającą do naszej bramki chciał ratować Kamil Kmiecik z Michałem Włodarkiem jednak nieskutecznie i futbolówka znalazła się w sieci. W 33 minucie świetną akcją popisał się ponownie nasz kapitan kończąc uderzeniem po „długim” słupku. Miejscowi zaryzykowali grając końcówkę z „lotnym” bramkarzem i dopięli swego doprowadzając do wyrównania.

Na pewno szkoda bo były okazje aby wywieźć komplet punktów, choć miejscowi też mogli przechylić szalę na swoją korzyść. Nie pozostaje nam nic innego jak zaakceptować ten wynik i skupić się na kolejnym meczu który już w najbliższy weekend.

Już dziś rozpoczniemy kolejny sezon 1 ligi futsalu, postanowiliśmy zatem zadać kilka pytań naszemu trenerowi. Zapraszamy do lektury.

Na początek proszę powiedzieć coś na temat zawodników którzy do nas dołączyli. Będą realnym wzmocnieniem zespołu?
Tak, na pewno będą realnym wzmocnieniem. Było to już widać w naszych sparingach

Jak trener ocenia sparingi które rozegraliśmy przeciwko Sośnicy, Gwieździe, GKS Tychy i Nowinom?
Sparingi były bardzo pożyteczne, szkoda, że w każdym z tych sparingów nie mogłem skorzystać ze wszystkich naszych zawodników bo zawsze ktoś był kontuzjowany, ale trzeba przyznać, że im dalej tym lepiej graliśmy.

Czy frekwencja na treningach dopisuje?
Z frekwencją bywa różnie i jest niestety głównie uzależniona od kontuzji chłopaków.

Już dziś zagramy na wyjeździe z Heiro, w tamtym sezonie ta drużyna do końca walczyła o utrzymanie. Jak trener myśli czy w tym sezonie znów będą walczyć o utrzymanie?
Heiro to jest dobra drużyna na którą trzeba się dobrze przygotować, w szczególności jeśli grają u siebie. Gdyby na mecze wyjazdowe jeździli ich wszyscy zawodnicy to pewnie byliby w górnej części tabeli.

Czy do Rzeszowa udamy się najsilniejszym naszym zestawieniem kadrowym?
Niestety do meczu z Heiro nie przystąpimy w najsilniejszym składzie ale Ci zawodnicy którzy wyjdą na parkiet w Rzeszowie na pewno dadzą z siebie wszystko.

Dziękujemy za poświęcony czas i życzymy powodzenia na inaugurację.
Dziękuje, ale nam nie jest potrzebne powodzenie tylko zdrowie zawodników 🙂

Wszystkich chętnych zapraszamy na transmisję ze spotkania.

Ostatnim wzmocnieniem przed nadchodzącymi rozgrywkami jest kolejny młodzieżowiec – Mateusz Brewczyk. Mateusz już od kilku lat reprezentuje nasze barwy w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski. Na trawiastych boiskach grał w takich klubach jak MKS Siemianowiczanka oraz Rozwój Katowice.

Na pewno będzie to kolejny powiew świeżości, a mając u boku tak doświadczonych graczy jakich posiadamy na pewno będzie miał się od kogo uczyć.

Mati życzymy Ci powodzenia w nadchodzącym sezonie, wielu bramek i okazji do świętowania!

Kolejne wzmocnienie to zawodnik który już reprezentował nasze barwy w sezonie 2019/2020 – Sylwester Gładkowski bo o nim mowa ostatnio występował w Gwieździe Ruda Śląska. W swojej karierze bronił barw takich klubów jak Remedium Pyskowice czy Sośnica Gliwice.

Minęły 4 lata odkąd Sylwek ostatni raz zakładał naszą koszulkę, a od tego czasu na pewno nabrał więcej doświadczenia ale przy okazji ubyło mu włosów 🙂 cóż, coś za coś.

Gładki życzymy Ci powodzenia w nadchodzącym sezonie, mnóstwa bramek i oby kontuzję Cię omijały!

Czas zatem ogłosić kolejnego zawodnika który wzmocnił naszą drużynę! Paweł Grzywa bo o nim mowa to kolejny zawodnik który dołącza do nas z AZS UŚ Katowice. Paweł w swoje sportowej przygodzie bronił również barw futsalowego Piasta Gliwice. Na boisku trawiastym również miał bogate doświadczenie, a także ma na koncie występy w Reprezentacji Polski w piłce 6-cio osobowej. Dodatkowo fani futsalu z Siemianowic mogą go pamiętać z występów w naszej lidze środowiskowej.

Paweł chcemy Ci życzyć powodzenia w nowych barwach! Wielu udanych interwencji oraz czystych kont.

Kolejny zawodnik który nas wzmocni w tym sezonie to Patryk Paszek. Patryk to młody zawodnik który do tej pory występował w klubach trawiastych grając na poziomie IV ligi, Ligi Okręgowej, Klasy A oraz Klasy B reprezentują barwy m.in Zantki Chorzów, Śląska Świętochłowice, MK Górnik Katowice oraz w ostatnim czasie MKS Siemianowiczanki.

Patryk chcemy Ci życzyć mnóstwa bramek w nadchodzącym sezonie, aby kontuzje cię omijały. Do zobaczenia na parkiecie!