Wczoraj nasza drużyna miała okazję rozegrać pierwszy mecz w tym sezonie przed własną publicznością, rywalem był AZS UEK Kraków. Kibice zgromadzeni w hali KS „MICHAŁ” byli świadkami świetnego widowiska, sporo sytuacji bramkowych, a na brak goli też nie mogliśmy narzekać.
Pierwsza połowa to świetna gra w naszym wykonaniu. Strzelanie rozpoczął w 3 minucie Kamil Kmiecik i już w pierwszej połowie ten zawodnik skompletował hattrika dokładając bramki w 11 i 17 minucie. Można by rzec, że pierwszej połowie można nadać tytuł KMIECIK SHOW, ale trzeba wspomnieć, że to cała drużyna się dobrze spisywała. Na uwagę zasługuje również postawa w bramce Patryka Puzio, który niejednokrotnie ratował nas z opresji.
Po zmianie stron to goście przyszli do głosu wyrównując kilkanaście sekund po rozpoczęciu. Dla nas akcja potoczyła się tak niefortunnie, że piłkę do własnej bramki skierował Marcin Cuber. W nasze szeregi wkradł się chaos co nie uszło uwadze drużynie z Krakowa. Zawodnicy AZSu wykorzystali nasze rozkojarzenie i zdołali doprowadzić do stanu 3-3. Na naszą odpowiedź nie trzeba było długo czekać bo kilkanaście sekund po wyrównaniu przez przyjezdnych na prowadzenie wyprowadził nas Mateusz Węgrzyn zdobywając premierowego gola po powrocie do naszego klubu, ustalając tym samym wynik spotkania. W końcowych minutach goście próbowali jeszcze swoich sił grą w przewadze jednak nasza defensywa do końca spotkania była na tyle szczelna, że nie straciliśmy już bramki.
W imieniu zawodników chcemy podziękować za tak liczne wsparcie na trybunach, na pewno nam to pomogło w odniesieniu końcowego zwycięstwa. Liczymy na waszą obecność w pozostałych domowych spotkaniach.
Poniżej zapraszamy jeszcze do posłuchania co mieli do powiedzenie zawodnicy oraz trenerzy.