W sobotnim starciu z HEIRO Rzeszów emocji na pewno nie brakowało, szczególnie w końcówce spotkania. Niestety to naszej drużynie znów zabrakło szczęścia i w końcowym rozrachunku wracaliśmy do domu z pustymi rękami.
Początek spotkania ułożył się po myśli gospodarzy bo już w 2 minucie spotkania prowadzili 1-0. Na naszą odpowiedź czekać trzeba było do 7 minuty, kiedy to drogą do bramki znalazł Sebastian Klaus, a po kolejnych 3 minutach na prowadzenie wyprowadził nas Kamil Kmiecik. Niestety 2 minuty przed przerwą miejscowym udało się doprowadzić do wyrównania.
Po zmianie stron to my jako pierwsi wyszliśmy na prowadzenie za sprawą Wojciecha Kozłowskiego. Do głosu doszli jednak gospodarze i w 32 minucie zdołali wyrównać, a chwilę później jeszcze wyjść na prowadzenie. Na 20 sekund przed końcową syreną udało nam się wyrównać wynik spotkania za sprawą Damiana Wojtasa. Niestety po 10 sekundach gospodarze zadali cios ostateczny i ustalili wynik spotkania na 5-4.
Niestety znów zabrakło nam nieco szczęścia oraz zimnej krwi. Liczymy, że uda się to zmienić w najbliższą niedzielę gdyż czeka nas ostatni mecz domowy w tym sezonie.
HEIRO RzeszówFC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie
27 listopada 2021
5 - 4Pełny czas bez dogrywki |
Wyniki
Klub | Druga połowa | Pierwsza połowa | Bramki | Wynik |
---|---|---|---|---|
HEIRO Rzeszów | 3 | 2 | 5 | Wygrane |
FC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie | 2 | 2 | 4 | Przegrane |