W spotkaniu na szczycie 1 Ligi Futsalu grupy południowej padł remis 2-2, jednak kibice zgromadzenia na trybunach oraz śledzący transmisję w Internecie na nudę nie mogli narzekać.
Już przed pierwszym gwizdkiem sędziego spotkanie to wzbudzało olbrzymie emocje. Spodziewaliśmy się zaciętego widowiska i takie było. Zawodnicy obu ekip raz po raz atakowali bramkę rywala.
Na pierwszą bramkę musieliśmy czekać do 11 minuty kiedy rzut karny dla naszej drużyny wykorzystał Kamil Kmiecik. Gospodarze potrzebowali 5 min na odpowiedź i to były jedyne bramki jakie widzieliśmy w pierwszej części spotkania. W pierwszej połowie kontuzji doznał Dawid Barteczka, który otrzymał mocne uderzenie piłką w twarz i musiał opuścić parkiet, a w jego miejsce pojawił się Mateusz Rudziński, który rozegrał bardzo dobre zawody ratując nas kilkukrotnie przed utratą bramki.
Po zmianie stron obie drużyny ruszyły do ataku chcąc wyjść na prowadzenie jednak nikt nie potrafił znaleźć sposobu na pokonanie obu bramkarzy. Ta sztuka udała się gliwiczanom w 31 minucie i na tą chwilę 3 punkty były na ich koncie.
Podopieczni Mirosława Miozgi walczyli do samego końca i na 15 sekund przed końcową syreną otrzymali kolejny rzut karny, który znów wykorzystał Kamil Kmiecik i po końcowym gwizdu sędziego obie ekipy dopisały po 1 punkcie.
Było to widowisko godne hitu kolejki pierwszej ligi, a obie drużyny zaprezentowały swój wysoki poziom sportowy.
W najbliższy weekend nasza drużyna będzie pauzować ze względu na wycofanie z rozgrywek drużyny Unii Tarnów, a 4 grudnia udamy się do Przemyśla na mecz z tamtejszym Eurobusem, który jako beniaminek jest jedną z rewelacji rozgrywek.
foto: https://www.facebook.com/kssosnicagliwice
KS Sośnica GliwiceFC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie
19 listopada 2022
2 - 2Pełny czas bez dogrywki |
Wyniki
Klub | Druga połowa | Pierwsza połowa | Bramki | Wynik |
---|---|---|---|---|
KS Sośnica Gliwice | 1 | 1 | 2 | Remisy |
FC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie | 1 | 1 | 2 | Remisy |