Czas podsumować sezon kobiet

Debiutancki sezon naszej futsalowej drużyny kobiet można uznać za udany choć na pewno pewien niedosyt pozostał. Jak się okazało wystarczyło przegrać tylko jeden mecz aby nie awansować. Konkretnie to mecz pierwszej kolejki w którym ulegliśmy późniejszemu tryumfatorowi rozgrywek czyli drużynie KU AZS UJD Częstochowa. Nasze zawodniczki zgromadziły taką samą ilość punktów co akademiczki z Częstochowy, miały również lepszy bilans bramkowy jednak o wszystkim zadecydowały mecze bezpośrednie a w nich lepiej wypadły częstochowianki odnosząc z nami jedno zwycięstwo i remis.

Choć był mecze w którym nam nie wychodziło to dziewczyny potrafiły je „przepchnąć”, w innych zaś przejeżdżały po rywalkach niczym walec osiągając dwucyfrową liczbę bramek w pojedynczych spotkaniach. O naszej sile ataku świadczy  liczba bramek zdobytych przez naszą drużynę, było ich aż 82. Z kolei drugi najlepszy atak w lidze zdobył 63 bramki (KU AZS UJD Częstochowa). O grze w barażach do Ekstraligi Kobiet być może zadecydowała defensywa gdyż tu plasujemy się na drugim miejscu z 19 straconymi bramkami. Lepsza okazałą się znów drużyna z Częstochowy gdyż bramek straciła 18. Mimo stosunkowo małej ilości bramek straconych to jednak wydaje mi się, że mogło być ich jeszcze mniej gdyż niektóre z tych bramek pozwoliliśmy rywalkom zdobyć sami. Na szczęście Ania Wójcik wszystko widzi stara się szybko reagować 🙂

Biorąc pod uwagę wszystkie spotkania tego sezonu było ich 14 (12 ligowych i 2 w Pucharze Polski) to 3 zawodniczki mogą się pochwalić udziałem we wszystkich spotkaniach, były to Karolina Szczypka, Magda Knysak oraz Żaneta Sobota. Po jednym spotkaniu opuściły Zuza Świętek, Magda Antkowiak, Paulina Załęcka, Ania Sopała i Marlena Konieczna. O trzonie zespołu stanowiły również Asia Kęsoń, Dorota Młynarczyk (12 spotkań) oraz Klaudia Łasicka (11 spotkań). Oczywiście wszystkie zawodniczy przez cały sezon były bardzo ważną częścią zespołu jednak z różnych powodów tych spotkań miały rozegranych mniej.

Królową strzelczyń naszej ekipy została Paulina Załęcka, która zdobyła 17 bramek w 13 spotkaniach. Druga w tej klasyfikacji była Karolina Szczypka która trafień miała 13 w 14 meczach, a na trzeciej pozycji znalazły się Magda Knysak oraz Zuzanna Świętek które zdobyły po 12 bramek. Magda potrzebowała na to 14 spotkań, natomiast Zuza o jedno spotkanie mniej.

Kto wie jak wyglądałaby ta statystyka gdyby nie kontuzja Charline Pantelmann-Jankowskiej której nabawiła się w spotkaniu przed sezonem. Charline znalazła się w kadrze meczowej tylko w 3 spotkaniach, a potrafiła w nich zdobyć 4 bramki.

Cóż teraz czas na trochę mniej przyjemną kategorię czyli kartki. Choć w wydaje mi się, że nasze zawodniczki nie wyszły w niej najgorzej. W całym sezonie zawodniczki Ani Wójcik nie zobaczyły żadnej czerwonej kartki, a żółtych kartoników było 10. To mniej niż jedna kartka na mecz. Tutaj „królową” kartek została Zuza Świętek która uzbierała ich 4. Z tego też powodu musiała opuścić jedno spotkanie. Myślę, że jesteśmy w stanie jej to wybaczyć ze względu na fakt, że Zuza to twarda zawodniczka, która zawsze idzie do końca i nigdy nie odstawia nogi. Takie zawodniczki są ważne na parkiecie.

Druga w tej kategorii z dorobkiem 3 kartek jest Karolina Szczypka. Karolina to również typ zawodniczki która zawsze walczy do końca, dla niej nie ma piłek straconych czego efektem były 3 obejrzane żółte kartoniki.

Po jednej żółtej kartce obejrzały jeszcze Marlena Konieczna, Żaneta Sobota oraz Klaudia Łasicka.

Cóż, tak jak wspomnieliśmy wcześniej – był to dobry sezon w naszym wykonaniu ale czujemy, że mogliśmy z niego wyciągnąć więcej. Wyciągamy wnioski zarówno jako klub jak i drużyna, wiemy w których aspektach musimy jeszcze popracować, żeby się poprawić.

Tak jak w wypowiedzi po ostatnim meczu sezonu wspomniała jedna z naszych zawodniczek – może i dobrze, że nam się nie udało awansować. Zespół mógł się poznać i zgrać, dowiedzieć się czegoś osobie. Kilka zawodniczek w trakcie sezonu od nas odeszło, kilka przybyło. Trzon zespołu już mamy i wiemy, że jest on mocny. Przez cały kwiecień i maj prowadzimy otwarte treningi aby jeszcze wzmocnić nasz zespół i w przyszłym sezonie wygrać ligę co pozwoli nam wziąć udział w barażach o Ekstraligę kobiet w futaslu.

Tutaj jeszcze w imieniu trenerki oraz zawodniczek, a także zarządu pragniemy serdecznie podziękować kibicom którzy nas tak licznie wspierali przez cały sezon. To dla nas bardzo ważne, że jest w mieście zainteresowanie kobiecym futsalem i zrobimy wszystko co w naszej mocy aby do Siemianowic przyjeżdżały najlepsze ekipy z tego kraju. Jeszcze raz dziękujemy i do zobaczenia na jesień!

Poniżej prezentujemy jeszcze całościowe statystyki naszego zespołu kobiet.