W spotkaniu na szczycie 1 Ligi Futsalu grupy południowej padł remis 2-2, jednak kibice zgromadzenia na trybunach oraz śledzący transmisję w Internecie na nudę nie mogli narzekać.
Continue reading „W hicie na remis!”Autor: admin
Batalia o miejsce lidera!
Już w sobotę mecz na szczycie 1 Ligi Futsalu!
Udamy się do Gliwic na mecz z tamtejszą Sośnicą Gliwice, która jak dotąd nie przegrała, żadnego spotkania. Nasz najbliższy rywal ma jednak jedno spotkanie mniej rozegrane, a nas za tydzień czeka pauza.
Wszyscy którzy śledzą rozgrywki 1 Ligi zapewne wiedzą jak wysoka stawka jest tego spotkania. Zwycięzca będzie liderem rozgrywek.
Do Gliwic nie ma daleko dlatego serdecznie zapraszamy na to wspaniałe widowisko o które zadbamy wraz z z drużyną Sośnicy.
Przypomnimy tylko, że mecze z gliwiczanami były bardzo widowiskowe i pełne emocji już kiedy mierzyliśmy się jeszcze na poziomie 2 ligi. No i to nasze ostatnie derbowe spotkanie w tym roku!Serdecznie zapraszamy!
Więcej szczegółów odnośnie biletów na to spotkanie na profilu KS Sośnica Gliwice.
Zwycięstwo na pożegnanie z halą KS „MICHAŁ”
Świadkami ogromnych emocji byli kibice zgromadzeni w hali Kompleksu Sportowego „MICHAŁ” w sobotnie popołudnie. Lider rozgrywek FC Silesia Box podejmował niżej notowanego rywala – Heiro Rzeszów. Po zaciętym pojedynku punkty zostały w Siemianowicach.
Continue reading „Zwycięstwo na pożegnanie z halą KS „MICHAŁ””Ostatni mecz domowy w tym roku!
Już w sobotę OSTATNI MECZ DOMOWY W TYM ROKU naszej drużyny! W ramach rozgrywek 1 Ligi Futsalu podejmować będziemy drużynę Heiro Rzeszów.
Faworytem spotkania na pewno jesteśmy my jednak nasi najbliżsi rywale zrobią wszystko aby nie wracać z Siemianowic bez punktów. Zatem w hali Kompleksu Sportowego „MICHAŁ” będzie na nas czekać wspaniałe widowisko. Liczymy na was drodzy kibice, że przyjdziecie nas wspierać na hali bo wasz doping jest dla nas bezcenny. Wypełnijmy halę po brzegi!
Początek spotkania w sobotę o godzinie 17:00.
Cenna wygrana w Polkowicach!
Bardzo cenne 3 punkty przywieźli podopieczni Mirosława Miozgi i Marcina Nowackiego z Polkowic gdzie po thrillerze pokonujemy miejscowy Górnik.
Bez wątpienia to spotkanie było meczem kolejki w którym mierzyły się dwie drużyny z czołówki tabeli i zapewniły kibicom wiele emocji. Od początku obie ekipy starały sobie wypracować okazję do bramki, a pierwszego gola zobaczyliśmy w 9 minucie kiedy bramkarza miejscowych pokonał Adrian Stachański. Niestety już dwie minuty później gospodarze wyprowadzili swój cios i doprowadzili do wyrównania, a jeszcze chwilę później wyszli na prowadzenie. Przed przerwą wynik już nie uległ zmianie.
Po zmianie stron wiedzieliśmy, że żadna z ekip nie powiedziała ostatniego słowa, niestety zamiast doprowadzić do remisu pozwoliliśmy miejscowym podwyższyć prowadzenie już w 21 minucie. Trzy minuty później stoickim spokojem oraz techniką popisał się Marcin Cuber który w świetnym stylu przelobował bramkarza gospodarzy. Po chwili mieliśmy już 3-3 za sprawą Kamila Kmiecika, który wykorzystał rzut karny podyktowany za zagranie ręką w polu karnym.
W 32 minucie prowadzenie nam dał Piotrek Hiszpański, jednak nasza radość nie trwała zbyt długo ponieważ po niecałej minucie miejscowi wyrównali. Końcówka była bardzo nerwowa, przy stanie 3-3,a później przy 4-4 nie wykorzystaliśmy swoich przedłużonych karnych. Na 10 sekund przed końcową syreną do kolejnego przedłużonego karnego podszedł Maks Kravets, który wykorzystał stały fragment gry i ustalił wynik końcowy.
Mimo, że spotkanie nie układało się tak jak byśmy sobie tego życzyli to takie zwycięstwo smakuje jeszcze bardziej. Wielkie gratulacje dla całego zespołu.
Wyjazd do Polkowic
Już w niedzielę o godzinie 16:00 czeka nas trudne spotkanie ze spadkowiczem z Ekstraklasy – Górnikiem Polkowice. Nasz najbliższy rywal ma 3 punkty straty do nas i na pewno zrobi wszystko aby dogonić podopiecznych Mirosława Miozgi. Atut własnej hali na pewno bardzo wspomoże polkowiczan jednak my mamy jeden cel, jak powiedział nasz kapitan po ostatnim spotkaniu:
Do Polkowic jedziemy po trzy punkty.
Kamil Kmiecik
Wygrana pozwoli nam odskoczyć drużynie Górnika, jednak gospodarze do tej pory podobnie jak my tylko jedno spotkanie przegrali, a jedno mają zaległe.
Wierzymy jednak w naszych chłopaków i w to, że ten wyjazd okaże się dla nas szczęśliwe.
Wysokie zwycięstwo z AZS UEK
Tak wysokiej wygranej bo aż 9-2 naszej drużyny jeszcze nie widzieliśmy. Gdyby druga połowa w naszym wykonaniu wyglądała tak samo jak pierwsza to możliwe, że mielibyśmy dwucyfrowy wynik.
Czas na akademików z Krakowa
Już w sobotę o godzinie 17:00 kolejne futsalowe emocje w hali Kompleksu Sportowego „MICHAŁ” – MOSiR Pszczelnik.
W 6 kolejce 1 Ligi Futsalu podejmować będziemy AZS UEK Kraków. Nasi najbliżsi rywale aktualnie zajmują 7 lokatę w tabeli z dorobkiem 6 punktów i są na fali wznoszącej ponieważ wygrali swoje dwa ostatnie spotkania.
Podopieczni Mirosława Miozgi i Marcina Nowackiego po falstarcie w Tychach odnotowali 4 wygrane pod rząd i na pewno planują przedłużyć tą passę. W ostatnim spotkaniu wygraliśmy na wyjeździe 5-2 z GKS Invex Remedies Nowiny, natomiast nasz przeciwnik z Krakowa wygrał 5-4 z Gwiazdą Ruda Śląska na hali w Rudzie Śląskiej.
W poprzednim sezonie nasza ekipa była lepsza w Siemianowicach wygrywając 4-3, natomiast w Krakowie to nasz rywal wygrał 6-2.
Serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców na to spotkanie, dzięki waszej pomocy na pewno jesteśmy w stanie przedłużyć naszą serię. Do zobaczenia w sobotę!
Zwycięstwo w Nowinach!
Można było przewidzieć, że zespół GKS Invex Remedies Nowiny mimo tego, że nie ma jeszcze dorobku punktowego to wysoko postawi poprzeczkę, dochodziło do tego pierwsze domowe spotkanie naszego przeciwnika i na własnym parkiecie chcieli wypaść jak najlepiej. Nasi zawodnicy jednak pokrzyżowali im plany i zwycięstwem 5-2 zainkasowali komplet punktów.
Od początku mieliśmy kontrolować wydarzenia boiskowe jednak mimo stworzony sytuacji nie udało nam się strzelić bramki a gospodarze jako pierwsi wyszli na prowadzenie w 13 minucie. Na naszą odpowiedź musieliśmy poczekać do 17 minuty kiedy Maks Kravets doprowadził do remisu. a już minutę później prowadzenie nam dał Michał Włodarek. Do przerwy rezultat nie uległ zmianie i schodziliśmy do szatni z prowadzeniem.
Po zmianie stron to ponownie miejscowi rozpoczęli strzelanie i zdołali wyrównać w 24 minucie. Obie drużyny próbowały doprowadzić do korzystnego dla siebie wyniku, a zawodnicy z Nowin byli blisko gdy w 32 minucie po kontrze przed polem karnym interweniował musiał Dawid Barteczka. Sędzia dopatrzył się tam zagrania ręką naszego bramkarza i pokazał czerwony kartonik. W najbliższych 2 minutach które graliśmy w osłabieniu najważniejsze było aby nie stracić bramki i to zadanie zostało zrealizowane, a przy okazji udało się również zagrozić bramce rywali. Gdy już byliśmy w komplecie na boisku na prowadzenie wysunął nas Daniel Wojtyna. Chwilę później podwyższył Marcin Cuber, a na dwie minuty przed końcową syreną wynik ustalił Damian Kowalczyk.
Na pewno to spotkanie miało wyglądać lepiej z naszej strony, a początki obu połów lekko przespaliśmy. Całe szczęście pokazaliśmy charakter i w porę zareagowaliśmy przez co przywieźliśmy kolejne punkty do Siemianowic.
W najbliższą sobotę podejmować będziemy akademików z Krakowa, serdecznie zarpaszamy.
Sto lat Maks!
Dziś swoje święto obchodzi Maksym Kravets! W dniu twoich urodzin chcemy Ci życzyć wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia i pomyślności. Powodzenia w życiu prywatnym i zawodowym, aby omijały Cię kontuzje oraz wielu sukcesów w barwach naszego klubu!
Sto lat Maksiu!