Niestety nie udało się drużynie FC 2016 Siemianowice zanotować zwycięstwa we wczorajszym spotkaniu z GKS Futsal Nowiny. Mimo wielu sytuacji podopieczni trenera Pawła Machury umieścili piłkę w bramce rywali tylko raz.
Napędzeni zwycięstwem w poprzedniej kolejce zawodnicy z Siemianowic Śląskich byli bardzo głodni kolejnej wygranej. Na bramki w spotkaniu nie musieliśmy długo czekać bo już w 3 minucie piłka pierwszy raz zatrzepotała w siatce. Niestety to gospodarze pierwsi wyszli na prowadzenie po dobrze rozegranym rzucie rożnym. Kolejne minuty to wymiana ciosów obu drużyn i każda z ekip miała dobre sytuacje na zdobycie bramek.
W 14 minucie zawodnicy GKSu ponownie wyprowadzili atak, na nasze nieszczęście udany i na tablicy mieliśmy już dwubramkową przewagę miejscowych. Na kilkanaście sekund przed przerwą udało nam się odrobić nieco strat, najpierw strzał Macieja Małka obronił bramkarz gospodarzy, jednak z dobitką Tomasza Kowalskiego nie miał już szans i na przerwę schodziliśmy przegrywając 2-1.
Po zmianie stron nasza drużyna chciała doprowadzić do remisu ale brakowało dokładności przy wykończeniu. Zawodnicy z Nowin już 4 minucie drugiej połowy podwyższyli prowadzenie zdobywając kolejną bramkę. Siemianowiczanie chcąc wywieźć punkty z tego spotkania coraz śmielej atakowali jednak kolejni zawodnicy marnowali swoje sytuacje.
Końcówkę spotkania próbowaliśmy grać w przewadze aby wyrównać i ponownie mieliśmy sytuacje jednak cały czas raziliśmy niedokładnością co wykorzystali gospodarze. Po przechwycie umieścili piłkę w pustej bramce i tym samym ustalili wynik na 4-1.