Niech ten dzień pełen zadumy nie będzie wypełniony smutkiem. Ci którzy odeszli są z nami tak długo jak o nich pamiętamy 🕯
Autor: admin
Pierwsza porażka w sezonie
W minioną niedzielę podopieczni Pawła Machury doznali pierwszej porażki w tym sezonie. W wyjazdowym spotkaniu musieliśmy uznać wyższość gospodarzy – Śląska Wrocław.
Spotkanie mogło się podobać kibicom którzy je śledzili. Mimo dogodnych sytuacji w pierwszej połowie nie zdołaliśmy umieścić piłki w bramce rywali, a to w dużej mierze za sprawą bramkarza miejscowych który tego dnia rozgrywał kapitalne zawody. Jego vis a vis czyli Paweł Grzywa również kilkukrotnie popisał się świetnymi interwencjami przez co do przerwy utrzymywał się wynik 0-0.
Po zmianie stron obie ekipy dalej próbowały znaleźć sposób na otwarcie wyniku. Pierwszym udało się to gospodarzom gdyż po naszym błędzie (podwójne zagranie do bramkarza) wykorzystali podyktowany rzut wolny i to wrocławianie prowadzili 1-0. Bardzo szybko podwyższyli na 2-0, a nasza drużyna musiała natychmiast wziąć się za odrabianie wyniku. Bramkę kontaktową, a zarazem ostatnią w tym spotkanie na 4 minuty przed końcem zdobył Daniel Wojtyna z przedłużonego karnego, który został podyktowany za 6 przewinienie gospodarzy.
Jak po meczu wspomniał trener Machura – Popełniliśmy zbyt dużo indywidualnych błędów co przełożyło się na wynik, a spotkanie wygrała lepsza drużyna tego dnia.
Nam nie pozostaje nic innego jak przeanalizować błędy i skupić się na najbliższym meczu w którym we własnej hali podejmować będziemy zespół GKS Futsal Nowiny.
 Śląsk Futsal WrocławFC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie 
29 października 2023
2 - 1Pełny czas bez dogrywki |
Wyniki
| Klub | Druga połowa | Pierwsza połowa | Bramki | Wynik |
|---|---|---|---|---|
| Śląsk Futsal Wrocław | 2 | 0 | 2 | Wygrane |
| FC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie | 1 | 0 | 1 | Przegrane |
Festiwal strzelecki w hali Pszczelnik!
Prawdziwy festiwal strzelecki urządziły sobie zawodniczki FC Silesia Box w minioną niedzielę w hali MOSiR Pszczelnik gdzie podejmowały w ramach rozgrywek 1 Ligi Kobiet Futsalu KU AZS Zielona Góra. Po nieudanej inauguracji rozgrywek podopieczne Ani Wójcik zdominowały swoje rywalki i zwyciężyły 14-1!
Strzelanie rozpoczęła w 2 minucie Magda Knysak, która później wykorzystała jeszcze rzut karny podyktowany za faul na Oliwi Maciukiewicz, a w pierwszej części gry swoje trafienia jeszcze dokładały Marlena Konieczna dwa razy, Karolina Szczypka oraz wcześniej wspomniana Oliwia Maciukiewicz.
To nie tak, że mecz toczył się tylko pod jedną bramką ponieważ przyjezdne mimo okrojonego składu próbowały nam zagrozi i zmusiły kilka razy do interwencji Magdę Antkowiak jednak ta nie dała się pokonać.
Po zmianie stron nasza pani trener postanowiła dać szansę w bramce Dorocie Młynarczyk. Co prawda ta debiut zaliczyła w poprzednim meczu jednak był on na tyle krótki, że nie miała okazji się wykazać. Tym razem świetnie kilka razy zażegnała zagrożenie pod naszą bramką. Na ostatnie 10 minut między słupkami zobaczyliśmy kolejną bramkarkę – Basię Kapałkę, która również musiała interweniować aby piłka nie znalazła się w naszej siatce.
Druga połowa to jeszcze więcej bramek ponieważ to wtedy odpaliła i zdobyła 4 trafienia Zuza Świętek, swoje trafienia dokładały wtedy Olga Sulisz, Asia Kęsoń czy Żaneta Sobota, a kolejne trafienie dołożyła Marlena Konieczna. Niestety na 3 minuty przed końcową syreną mimo wielkiego zmęczenia przeciwniczki zdołały zdobyć honorowe trafienie wykorzystując zamieszanie w naszym polu karnym.
Cóż taką dominację naszej ekipy chcielibyśmy oglądać w każdym spotkaniu jednak teraz musimy na pewno skupić się na kolejnym spotkaniu i podejść do niego z chłodną głową aby się nie przeliczyć jak w spotkaniu z drużyną z Częstochowy. Jesteśmy jednak przekonani, że trenerka Ania z pewnością wie jak przemówić do dziewczyn 🙂
FC SILESIA BOX Siemianowice ŚląskieAZS UZG Zielona Góra 
29 października 2023
14 - 1Pełny czas bez dogrywki |
Wyniki
| Klub | Druga połowa | Pierwsza połowa | Bramki | Wynik |
|---|---|---|---|---|
| FC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie | 8 | 6 | 14 | Wygrane |
| AZS UZG Zielona Góra | 1 | 0 | 1 | Przegrane |
Sto lat Żaneta!
W dniu twoich urodzin chcemy Ci życzyć wszystkiego co najlepsze, powodzenia w życiu prywatnym jak i zawodowym. Samych radosnych chwil w naszym klubie oraz dużo zdrowia aby kontuzje Cię omijały.
Sto lat!
Sto lat Jeni!
Swoje święto obchodzi dziś nasza zawodniczka – Jenifer Brol. W dniu twojego święta chcemy Ci życzyć wszystkiego co najlepsze, dużo zdrowia, szczęścia, powodzenia w życiu prywatnym i zawodowym. Oczywiście samych sukcesów w naszym klubie i jak najmniej kontuzji.
Sto lat!
Gramy w jednej drużynie!
Kolejny partner który do nas dołącza to Blueball – centrum rehabilitacji, osteopatii i treningu z Siemianowic, a wspierać będzie naszą drużynę kobiet! Siedziba naszego nowego partnera mieści się przy ul. św. Barbary 22.
Nasz nowy partner zajmuje się na co dzień rehabilitacją, fizjoterapią czy osteopatią. Szczególną uwagę w swojej pracy kładzie na właściwe zdiagnozowanie problemu pacjenta, w razie potrzeby wspierając się specjalistycznymi konsultacjami czy badaniami. Swoje treningi i terapie w Blueball dopasują do twojego stylu życia tak aby był one jak najbardziej skuteczne.
W Blueball jesteś pod opieką profesjonalistów, którzy stale pogłębiają swoją wiedzę i umiejętności, aby każdy pacjent mógł korzystać z najnowszych osiągnięć medycyny, biomechaniki i diagnostyki sportowej.
W imieniu klubu serdecznie dziękujemy za okazane zaufanie i liczymy, że ta współpraca przyniesie korzyści dla obu stron. Serdecznie zapraszamy również naszego nowego Partnera w niedzielę do hali w Parku Pszczelnik aby wspierać naszą kobiecą drużynę 🙂
Jeszcze raz DZIĘKUJEMY!
Co czeka nasze drużyny w najbliższy weekend
W najbliższy weekend czekają nas kolejne mecze naszych drużyn, obie na parkiet wybiegną w niedzielę.
Najpierw o godzinie 14 w hali w Parku Pszczelnik podopieczne Ani Wójcik podejmować będą AZS UZG Zielona Góra i zrobią wszystko aby nie powtórzył się scenariusz z poprzedniego spotkania kiedy musiały uznać wyższość rywalek. Bez wątpienia kibiców znów będzie czekać sporo emocji dlatego serdecznie zapraszamy do Parku Pszczelnik w niedzielę na godz. 14:00.
Później zapraszamy wszystkich przed ekrany bo we Wrocławiu podopieczni Pawła Machury zmierzą się z futsalową drużyną Śląska Wrocław. Śląsk to beniaminek pierwszej ligi, który na swoim koncie ma do tej pory dwie wygrane i trzy porażki, a do naszego zespołu traci trzy punkty. Musimy spodziewać się wysoko postawionej poprzeczki przez gospodarzy jednak nasi zawodnicy zrobią wszystko aby wrócić z trzema punktami i poprawić swój dorobek w tabeli. Ze spotkania najprawdopodobniej zostanie przeprowadzona transmisja online (link podamy w późniejszym czasie na naszym FB)
Porażka na początek
W swoim pierwszym ligowym starciu nasza drużyna kobiet niestety doznała porażki. Niestety, ponieważ to my byliśmy stawiani w roli faworyta. Jednak to drużyna z Częstochowy wygrała 2-3.
Początek spotkania to zdecydowany atak podopiecznych Ani Wójcik, na nasze nieszczęście bramkarka AZSu spisywała się tego dnia fenomenalnie. W 6 minucie do głosu doszła drużyna gości pokonując Magdę Antkowiak. Mimo wielu sytuacji z naszej strony to w pierwszej części gry nie znaleźliśmy sposobu na bramkarkę przyjezdnych.
Po zmianie stron nasze zawodniczki szybko ruszyły do odrabiania strat. Najpierw Ania Sopała niemal z narożnika boiska nieco szczęśliwie doprowadziła do remisu, a chwilę później niedokładne podanie przeciwniczek wykorzystała bez skrupułów Karolina Szczypka dając nam prowadzenie. Gdy kibice zgromadzenia w hali w Parku Pszczelnik myśleli, że najgorsze za nami, okazało się, że to ma dopiero nadejść. Dokładniej to w 34 i 36 minucie przyjezdne najpierw doprowadziły do remisu, a potem ponownie wyszły na prowadzenie. W końcowych minutach trenerka Ania zdecydowała się na grę w przewadze aby powalczyć chociażby o jeden punkt jednak to nie przyniosło skutku i finalnie musieliśmy uznać zwycięstwo KU AZS UJD Częstochowa.
Przeciwniczkom gratulujemy zwycięstwa, a my zaciskamy zęby i pracujemy mocno aby w najbliższą niedzielę nasz zespół odniósł zwycięstwo.
FC SILESIA BOX Siemianowice ŚląskieKU AZS UJD Częstochowa 
22 października 2023
2 - 3Pełny czas bez dogrywki |
Wyniki
| Klub | Druga połowa | Pierwsza połowa | Bramki | Wynik |
|---|---|---|---|---|
| FC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie | 2 | 0 | 2 | Przegrane |
| KU AZS UJD Częstochowa | 2 | 1 | 3 | Wygrane |
Wygrana w hicie kolejki!
W sobotę w hali KS „MICHAŁ” byliśmy świadkami fenomenalnego widowiska jakie stworzyły drużyny na parkiecie. Już od pierwszego gwizdka byliśmy świadkami wielu sytuacji bramkowych, świetnych interwencji bramkarzy oraz zaciętej walki o każdy centymetr parkietu.
Na pierwsze trafienie przyszło nam czekać aż do 18 minuty kiedy Adrian Stachański samotnie przedarł się pod bramkę rywala i umieścił piłkę w siatce. Po zmianie stron już w 21 minucie przyjezdni zdołali odpowiedzieć i zdobyli wyrównującą bramkę. Szybko odpowiedział Daniel Wojtyna podcinając piłkę nad bramkarzem wykorzystując świetne podanie Stachańskiego. Kolejne trafienie zaliczył również Krzysiek Piskorz finalizując świetnie rozegraną akcję przez Michała Włodarka i Daniela Wojtynę.
Mając 3-1 na tablicy mogłoby się wydawać, że gra się nieco uspokoi i będziemy ją kontrolować jednak polkowiczanie nie planowali składania broni co pokazali strzelając bramkę kontaktową już 4 minuty po naszym trafieniu. Na 5 minut przed końcem potężnym strzałem w słupek trafił Daniel Wojtyna. Odbitą piłkę zdobył Michał Włodarek ale nie zdołał się przy niej utrzymać. Na szczęście szybko trafiła ona pod nogi Piskorza, który wypatrzył Kamila Kmiecika w polu karnym a ten na raty ale finalnie pokonuje golkipera gości i podwyższa nasze prowadzenie.
Zawodnicy Górnika chcąc wywieźć z Siemianowic jakąś zdobycz punktową zaryzykowali grę z lotnym bramkarzem i co prawda ponownie złapali kontakt jednak było to już zbyt późno aby móc wyrówać.
Tym samym nasza drużyna odnotowuje 5 spotkanie bez porażki, a zarazem drugie zwycięstwo. Obyśmy mogli oglądać jak najwięcej tak emocjonujących meczy z happy endem dla naszej drużyny!
FC SILESIA BOX Siemianowice ŚląskieKS Górnik Polkowice 
21 października 2023
4 - 3Pełny czas bez dogrywki |
Wyniki
| Klub | Druga połowa | Pierwsza połowa | Bramki | Wynik |
|---|---|---|---|---|
| FC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie | 3 | 1 | 4 | Wygrane |
| KS Górnik Polkowice | 3 | 0 | 3 | Przegrane |
Kilka pytań do trenerki
Już dzisiaj pierwsze spotkanie rozegra nasza kobieca drużyna futsalu. Z tej okazji postanowiliśmy zadać kilka pytań Pani trener Ani Wójcik. Zapraszamy!
1. Już w niedzielę Pani drużyna rozpocznie zmagania w 1 lidze futsalu kobiet. Jak nastawienie?
Tak w końcu zaczynamy sezon i już nie potrafimy się doczekać pierwszego meczu. Jeżeli chodzi o nastawienie to jest ono pozytywne, chcemy rozegrać dobry mecz, pokazać nad czym już pracowałyśmy i zdobyć pierwsze 3 pkt.
2. Drużyna kształtowała się od kwietnia, wiele zawodniczek w tym czasie pojawiło się na treningach, ale finalnie mamy już chyba ukształtowana kadrę. Czy mogą pojawić się jeszcze jakieś zmiany?
Tak jak powiedziałeś nad kadrą pracowaliśmy razem z Zarządem od kwietnia i na chwilę obecną jest ona zamknięta. W składzie mamy 23 zawodniczki co na drużynę futsalową jest bardzo dobrym wynikiem.
3. Rozegrałyście dwa sparingi, oba z drużynami z Ekstraligi. Ze Słomniczanka porażka ale gra wyglądała nieźle, szczególnie druga połowa. W meczu z Wandą Kraków odnioslyscie zwycięstwo. Mimo, że przeciwnik nie był w optymalnym zestawieniu kadrowym to i tak wygrana może napawać optymizmem. Czy takiej gry możemy spodziewać się przez cały sezon?
Co do sparingów to nie wyobrażałam sobie aby nie grać z drużynami z Ekstraligi, jak chcemy coś osiągnąć, nauczyć się bądź nawet zobaczyć w jakim miejscu jesteśmy to trzeba mierzyć się z lepszymi. Myślę, że nasza gra będzie przyjemna dla oka, dynamiczna a nawet czasami agresywna. Czyli wszystko co jest najpiękniejsze w futsalu.
4. Miałyście rozpocząć sezon 28 października jednak na ostatnią chwilę do rozgrywek zgłosiła się drużyna z Częstochowy i zaczniecie tydzień wcześniej. Czy po tej informacji zapanowała radość, że wcześniej zaczniecie czy jednak obawa, że nie zdążycie się przygotować?
Zdecydowanie radość, fajnie jest trenować ale jeszcze fajniej po tych treningach rozegrać mecz o punkty. 5. W naszej krótkiej ankiecie wszystkie zawodniczki podkreślają, że cel jest jeden- awans. Czy razem z prezesem Pani również postawiła to za cel?
Myślę, że nie muszę na to pytanie odpowiadać 
Każdy kto mnie zna wie, że stawiam sobie i drużynie najwyższe cele.
6. Pytałem zawodniczki jakie wrażenie zrobił na nich klub oraz Pani trener Panią zapytam jak Pani oceni pracę zarządu w przygotowaniu zespołu?
Z Prezesem Adamem znam się od dawna i wiedziałam jakie ma on oraz klub podejście do futsalu. Myślę, że zawodniczki mogą skoncentrować się na grze, a ja na trenowaniu. Wszystko co potrzebujemy mamy zapewnione więc nie pozostaje nam nic innego jak podziękować im naszą grą.
7. Jakie wrażenie zrobiły na Pani zawodniczki? Wiemy, że część dziewczyn jest Pani znana z poprzednich klubów Czy to w roli trenerki czy to jeszcze zawodniczki.
Dokładnie większość zawodniczek znałam z boiska bądź parkietu. Niektóre miałam już okazję trenować więc one też znały moją pracę. Cieszy mnie fakt, że od samego początku treningów (już tych kwietniowych) było zaangażowanie dziewczyn na treningach. Widać było i jest ciągle, że razem możemy stworzyć coś niesamowitego w Siemianowicach. Chcemy powtórzyć wyniki, które kiedyś dziewczyny z Siemianowic osiągnęły.
8. Sama Pani wie, że w Siemianowicach ludzie zawsze kochali futsal. Z pewnością czuła Pani to jako zawodniczka Inpulsu-Alpolu. Czy na wasze mecze również będą przychodzić tłumy?
Postaramy się o to aby na naszych meczach byli kibice, aby było głośno, aby była niesamowita atmosfera tak jak jest u naszych Panów z Siemianowic. Chcemy aby kibice byli naszym 6 zawodnikiem na parkiecie, aby każda drużyna która do nas przyjedzie zazdrościła nam atmosfery, dopingu.
9. Z pewnością śledzi Pani losy naszej męskiej drużyny. Jak Pani podsumuje ich dotychczasowe cztery spotkania?
Cieszę się, że w końcu udało się chłopakom wygrać mecz i zdobyć 3 pkt. Wiem jak ciężko pracują pod okiem Trenera Pawła i jak mało brakowało w poprzednich meczach do szczęścia. Wierzę, że teraz będzie już z górki i punkty będą trafiać do Siemianowic.
10. Wiemy, że w jednym ze sparingów kontuzji doznała Charline Pantelmann-Jankowska, czy są jeszcze jakieś urazy w zespole?
Niestety w drugim sparingu poważnej kontuzji kolana doznała Charline, oczywiście przez cały czas jesteśmy z nią w kontakcie i czekamy na nią bo jest jak każda zawodniczka ważnym ogniwem tego zespołu. Co do innych urazów to niestety jak większość klubów futsalowych mamy również zawodniczki z trawy i te urazy mniejsze bądź większe się przydarzają. Dlatego cieszy mnie fakt, że mamy tak dużą kadrę i możemy pozwolić sobie aby dziewczyn nie przeciążać.
11. Dzięki za poświęcony czas i życzę powodzenia na inaugurację!
Również dziękuję i zapraszam wszystkich na nasze mecze. Te dziewczyny zostawiają dużo siły i serca na parkiecie dlatego warto przyjść i im dopingować. Poza tym czym było by widowisko bez publiczności. Czekamy na Was
